Miniaturowy domek dla lalek w wersji DeLux
Domki dla lalek kojarzą nam się z plastikowym kiczem nieśmiertelnie popularnej Barbie. Zanim jednak ta długonoga blondynka wprowadziła się do różowej Rezydencji w Malibu, domki dla lalek wyglądały… nieco inaczej.
Te tradycyjne, to często przekazywane z pokolenia na pokolenie miniaturowe dzieła sztuki, stylizowane zgodnie z architekturą i modą wybranej epoki. Bawiły się nimi wszystkie dzieci w rodzinie, zarówno dziewczynki, jak i chłopcy.
Zabawki dla dorosłych
Domki kolekcjonerskie to dzisiaj popularna dziedzina zainteresowań. Zbieracze na forach internetowych dzielą się swoimi zbiorami, restaurują, remontują i szukają rzadkich okazów.
Wśród nich jest Mike Adamson, pasjonat miniatur, który tworzy unikalne dzieła z modeli domów. Każda z jego makiet jest niepowtarzalna i wykończona z niezwykłą starannością.
Miniaturowy domek dla lalek w wersji DeLux
Jednym z ciekawszych projektów jest przerobiony przez niego domek Lakeview House, w stylu Gregoriańskim. Jak pisał o nim Adamson „Chciałem modelu, który byłby różny od dwóch poprzednich domów w tym stylu, które zrobiłem”. Swoją niezwykłość dom zawdzięcza przepięknym frontowym oknom oraz pokaźnemu balkonowi. Mike nie byłby jednak sobą, gdyby nie wykończył Lakeview po swojemu.
Proces powstawania Lakeview House
Struktura domku wykonana jest płyty MDF, sklejki i balsy. Stworzenie surowej konstrukcji, wg. Adamsona, jest jednym z najważniejszych etapów składania modelu z kilku powodów.
Po pierwsze, możemy upewnić się, że w opakowaniu znajdują się wszystkie niezbędne do budowy komponenty, oraz sprawdzić, czy żaden nie jest źle dopasowany lub uszkodzony. Dopiero po zbudowaniu surowej konstrukcji jesteśmy w stanie ocenić pełny potencjał modelu i szczegółowo zaplanować rodzaje i materiały wykończeniowe.
Diabeł tkwi w szczegółach
Kiedy surowa konstrukcja została wykończona, kolejnym etapem pracy nad Lakeview było wprowadzenie kilku zmian wykończenia w stosunku do oryginalnego modelu.
Adamson uznał, że klatki schodowe, które zajmowały tylną lewą część każdego głównego pokoju, zbytnio ograniczały przestrzeń. W kuchni chciał wykonać długi ciąg szafek, a w salonie postawić akcent na wykończenie tylnej ściany.
Zamiast więc zajmować przestrzeń, Adamson przeniósł schody do wąskich pomieszczeń po bokach makiety. Pozbył się również półpiętra, aby uzyskać wysoki pokój dzienny z kominkiem wznoszącym się aż do górnych belek sufitu.
Całość jest inspirowana, jak mówi Mike, „Stylem wielu domów, nad którymi miałem okazję pracować przez ponad 20 lat w Londynie. Lakeview wyobrażałem sobie stojący nad Rivierą w Kornwalli, w Falmouth, jako odskocznię i antidotum na trudy miejskiego życia dla zapracowanej pary w średnim wieku, która uwielbia morze.”
Fasada
Minimalistyczna, w ciepłej bieli z niebieskimi akcentami na elementach stolarki okiennej. Balustrada również zyskała charakter dzięki nowej kolorystyce. Wykorzystując naturalne materiały, Adamson stworzył kamienny ogródek. Dzięki temu sprytnie ukrył okablowanie przy zewnętrznych lampach.
Wejście i parter.
Prosty hall wejściowy z otwartym łukiem. Naprzeciwko drzwi znalazły miejsce przeniesione schody. Wszystko wykonane z płyty MDF. Stopnie, poręcz i listwy przypodłogowe wykonane zostały z drewnianej listewki, wykończonej prawdziwym duńskim olejem do drewna.
Zwróćcie uwagę na te niezwykłe detale! Dbałość o takie szczegóły jak osłona grzejnika i miniaturowa gałka u drzwi naprawdę sprawiają wrażenie, że zaraz wejdzie przez nie właścicielka tego domu i zaproponuje nam filiżankę gorącej, angielskiej herbaty.
Kuchnia i jadalnia
Ciąg szafek to w całości projekt Mike’a Adamsona. Wykonanie ich w skali zajęły mu 2 dni. Fronty wykonane są z licowej skóry i drewna lipowego. Każda z szafek posiada uchwyt, aby nadać jej odpowiednie wrażenie realizmu.
Akcesoria i kuchenne sprzęty zakupione zostały w specjalistycznym sklepie modelarskim.
Znawcom architektury z pewnością nie umknie jednak fakt, że Adamson wyposażył makietę w repliki przepięknych ikon mebli i designu. Znajdujący się w sypialni fotel to Barcelona Chair, projektu Miesa van der Rohe z 1929 roku. Rok później powstało krzesło Brno, stojące w hallu wejściowym przy schodach.
W jadalni przy stole natomiast znajdziemy meble inspirowane XIX-wiecznymi projektami Michaela Thoneta: gięte krzesła wyglądają jak „nr 18”, a obok stoi pasujący do nich stylistycznie stół z giętego drewna.
Oświetlenie
W każdym pomieszczeniu znajduje się ledowe oświetlenie o ciepłym świetle. Są one częściowo ukryte we wnękach, ale również w pieczołowicie odwzorowanych lampach. Mike chwali się, że wyposażone są one nawet w funkcję regulacji natężenia!
Poddasze
Na piętrze domu znajduje się przestronny loft – salon. Belki poddasza ocieplają doskonale oświetlone wnętrze. Przed kominkiem znajduje się przepiękna replika Lounge Chair Charlesa Eames’a. Smaczku dodają realistycznie oddany globus, miniaturowe okucia na skrzyni i pierzaste liście rośliny w niebieskiej doniczce.
Część wyposażenia wnętrz Adamson wykonał sam, w kilku przypadkach również pomogli mu inni twórcy niezwykłych miniatur.
Nawiązując do wcześniej wspomnianej inspiracji Kornwalijską Rivierą, wnętrze zawiera marynistyczne dekoracje: obrazy na ścianach, model łodzi na kominku, a nawet mini teleskop!
Efekt końcowy
O końcowym efekcie Mike pisze „Jeśli miałbym kiedyś tyle szczęścia, aby samemu posiadać taki dom, z pewnością chciałbym jak najbardziej wykorzystać i wyeksponować rozległe przeszklenia fasady. Wysoki salon na piętrze był więc oczywistym wyborem”.
Aby uwspółcześnić model, Adamson dodał elektroniczne gadżety, takie jak w pełni funkcjonalny telewizor wykonany ze starego iPhona! Całość jest niezwykle spójna i dopracowana.
Pisząc o domku Lakewiev, sama przypomniałam sobie o domku z kartonu, który za czasów mojego dzieciństwa przygotował mój Tato. Wspólnie go dekorowaliśmy, używając skrawków materiałów i farb plakatowych. To był nasz pomysł na spędzenie rodzinnego popołudnia.
Dajcie znać, co sądzicie o takiej modelarskiej pasji? Chcielibyście stworzyć sami własne dzieło sztuki? Używalibyście domku do zabawy, czy ozdoby?
Źródło: dollshousespastandpresent.com
Z wykształcenia magister architektury wnętrz, z zamiłowania wielbicielka rzeczy niepowtarzalnych i nietuzinkowych rozwiązań. Dzięki HomeMag będę dzielić się z Wami nowinkami z cudownie szerokiego świata home & garden.